Najprostsza droga, czyli e-usługi dla kierowców
Ponoć przed nami niemal letnia druga połowa września, a to oznacza, że wielu nabierze ochoty na szybki wyjazd. To doskonały pomysł! Równie dobry, jak korzystanie z e-usług, które przygotowano z myślą o kierowcach.
Już za chwilę...
Dzięki dokumentowi podpisanemu przez ministra cyfryzacji 5 grudnia zniknie obowiązek wożenia prawa jazdy ze sobą.
- To nie wszystko - od tego dnia swoje mPrawo jazdy znajdziemy w telefonie, a dokładnie w aplikacji mObywatel - zapowiada minister cyfryzacji Marek Zagórski. - Wraz z mPrawem Jazdy w mObywatelu znajdzie się też licznik punktów karnych, dzięki któremu od ręki sprawdzimy w telefonie, ile zarobiliśmy za drogowe przewinienia - dodaje szef MC.
Sami widzicie, że warto pobrać aplikację. Nie musicie z tym czekać do 5 grudnia. Zróbcie to już dziś, bo już dziś znajdziecie w niej m.in. mPojazd. To odzwierciedlenie danych z dowodu rejestracyjnego, polisy OC i karty pojazdu. Usługa pokazuje informacje o obowiązkowym ubezpieczeniu OC auta - w tym nazwę ubezpieczenia, serię i numer polisy, okres ubezpieczenia oraz jego wariant.
Mało tego, jeśli nie pamiętacie o terminach ważności posiadanego ubezpieczenia lub zbliżającego się przeglądu rejestracyjnego pojazdu - aplikacja na 30 dni przed terminem wygaśnięcia OC lub przed końcem ważności badania wyświetli komunikat z przypomnieniem.
Jest o wiele więcej powodów, dla których warto w swoim telefonie mieć mObywatela. Pobierzcie apkę, a nie zawiedziecie się.
Już wiecie, że wraz z mPrawem Jazdy w mObywatelu pojawi się także licznik punktów karnych. Jednak już dziś stan swojego konta możecie sprawdzić przez Internet. Wystarczy skorzystać z e-usługi "Sprawdź swoje punkty karne". Aby to zrobić, należy założyć profil zaufany, kilka chwil i bez wizyty na komisariacie przypomnicie sobie, ile punktów zarobiliście do tej pory.
Możliwość sprawdzenia liczby punktów karnych to jedna z najpopularniejszych e-usług. Tylko w lipcu i sierpniu polscy kierowcy skorzystali z niej ponad 100 tysięcy razy (w lipcu - 55 896, w sierpniu - 47 818), a od początku roku dokładnie 433 446 razy.
Rekordzistki
A czy wiecie, co polscy kierowcy od początku roku zrobili dokładnie 124 611 159 razy? Sprawdzili przez Internet historię pojazdu. Ta e-usługa to rekordzistka.
- Dzięki niej - za darmo i szybko - możemy sprawdzić, czy auto które zamierzamy kupić nie było kradzione, złomowane, czy nie ma przekręconego licznika. Aby to zrobić, potrzebujemy jedynie numeru rejestracyjnego, numeru VIN, datę pierwszej rejestracji - tłumaczy minister cyfryzacji Marek Zagórski. - Co ważne, możemy sprawdzić zarówno auta zarejestrowane w Polsce, jak i te zarejestrowane za granicą - dodaje szef MC.
Chcąc sprawdzić niezarejestrowane w Polsce auto poza numerami rejestracyjnymi i VIN oraz datą pierwszej rejestracji, będziecie potrzebować jeszcze profilu zaufanego. Można go założyć przez Internet i co ważne - za darmo.
Z jakich krajów pochodzą auta, które można sprawdzić dzięki tej e-usłudze? Z Niemiec, Francji, Słowenii, Belgii, Holandii, Włoch, Szwecji, Litwy, Łotwy, Estonii, ale i m.in. USA i Kanady.
Tyle teorii, a jak korzystanie z tej e-usługi wygląda w praktyce? Po pierwsze - trzeba wejść na stronę www.historiapojazdu.gov.pl. Będąc tam, wpisujecie wspominane dane. Jeśli auto jest niezarejestrowane w Polsce, system poprosi was o zalogowanie się profilem zaufanym. Kilka chwil i gotowe. Wszystkie interesujące was informacje znajdziecie w zakładce "Dane zagraniczne".
Co jeszcze dla kierowców? E-usługę "Zgłoś zbycie lub nabycie pojazdu". Jej popularność rośnie z dnia nad dzień. Nic dziwnego, skutecznie ułatwia kierowcom życie.
Każdy, kto kupuje lub sprzedaje auto, powinien to zgłosić do urzędu. Dzięki tej e-usłudze można to zrobić bez stania w kolejce - z dowolnego miejsca, przez Internet.
Od połowy stycznia Polacy skorzystali z tej możliwości ponad 1,4 miliona razy!
Dla pasażerów
Sami widzicie, że w cyfrowym portfolio można znaleźć sporo ułatwień dla kierowców. Jest też coś dla pasażerów, którzy podróżują autokarami, autobusami lub busami.
To e-usługa "Bezpieczny autobus". Dzięki niej w kilka chwil upewnicie się, czy pojazd, do którego wsiadacie, może ruszyć w trasę.
Oto szybka instrukcja, jak z niej skorzystać:
Krok 1: wejdźcie na stronę www.bezpiecznyautobus.gov.pl
Krok 2: wpiszcie tam numer rejestracyjny autobusu i kliknijcie "Sprawdź autobus".
Moment po tym, kiedy to zrobicie - na ekranie waszego smartfonu lub komputera wyświetlą się najważniejsze informacje, z których dowiecie się m.in.:
- czy autokar ma ważne obowiązkowe badanie techniczne,
- czy autokar ma ważne obowiązkowe ubezpieczenie OC,
- czy nie jest wyrejestrowany lub kradziony.
Poznacie także dane techniczne, np. liczbę miejsc oraz stany licznika (z badań technicznych). Sami widzicie, że z tej e-usługi możecie skorzystać nawet na przystanku, czekając na wejście do autobusu. W wakacje Polacy skorzystali z tej możliwości niemal 160 tysięcy razy, a od początku roku - ponad 730 tysięcy. Bezpiecznych wrześniowych wojaży!
Źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/